dlaczego..?:(

chemcia

zadam jedno konkretne pytanie...Ponieważ mam doła jakiego kiedy kolwiek nie miałam...wzyscy na około umierają...sami się zabijają...kieruje moje pytanie do wszystkich...:: "dlaczego oni to robią..?bo mają doła..???ale czy nie myslą o tych ludziach którzy ich kochają...których zostawią samych..???" Sylwia odjeło ci rozum że to zorbiłaś...?albo ty Paweł...muzg ci wyssało czy co...??? już niestety nie odpowiedz mi dlaczego to zrobiłes...;(;(;( ...mieiście całe swoje zycie przed sobą...byliście za młodzi alby umierać...teraz inni się załamują...że stracili kogoś bliskiego...

"Zapal świeczkę, za tych których zabrał los,
Zapal światło w oknie"

Nimrodel

ehh ludzie nie mają poszanowania do życia "Bierz życie jakim i jest i pomyśl, że na drugie nie masz szans". Tacy ludzie powinni sobie te słowa powtarzać. Ehh a jeszcze wczoraj się o Karolinie dowiedziałam Sad

ehh tacy młodzi ludzie. Sad

W jednym tygodniu dwa pogrzeby Sad

Sun

Ja mam taką profilaktykę w szkolę, własnie przez to, ze Karolina się zaraziła jakim szujstwem, którego nie znam.

Ale nie o tym chciałam.

Ja nie potrafię się załamywać z powodu tego, że ktoś umarł. Bo to dla niego zupełnie nowe życie. Moze tam, gdzie trafi będzie mu lepiej? Nie warto się dołować.
Kiedyś czytałam, że jeżeli się za bardzo przejmujemy zmarłą osobą, to ona wraca "na ziemię" jako duch.
Nie... bujda.
Ale mówię... nie przejmuj się, nie żałuj.
Już nic nie mozesz zrobić.

chemcia

ona miała sepse...;( może jako inne zycie ale już nie swoje i nie w swoim ciele

Jerzu

Wiecie dlaczego ludzie się zabijają? Bo nie znajdują sensu życia!
Ja sam kilka razy chcialem sie zabić. Nie jestem lubiany w szkole i poza nią, nie mam kumpli, wszyscy mnie oczeriają... chciałem z tym skończyć.
Ale sens życia znalazłem! Gdzie? Najpierw w muzyce. A potem... potem moje życie stało się piękne gdy pojawiła się ONA...
Tacy ludzie któryz mają myśli samobójcze po prostu potrzebują kogoś... kogos kto ich wysłucha, pomoże im, porozmawia, przytuli...
Teraz już nie chcę się zabijać, mam dla kogo żyć...
Ale niestety mam strasznie osłąbiony organizm i obawiam się że jestem chory na coś strasznego... nie mam jeszcze wyników badań i modle sę żeby było dobrze.
Jeśli jednak będę chory nie poddam się! Bedę walcyzł z chorobą!
Bo życie jednak ma sens... gdy ktoś cię pokocha
AMEN